Wieża ciśnień

    Wieża ciśnień – położona obok ronda na styku ważnych dróg krajowych Nr 3 i Nr 24 - to jeden z najbardziej charakterystycznych obiektów miejskiego pejzażu Skwierzyny.
     Wybudowana w 1930 roku jako nieodłączny w tamtym czasie składnik systemu budowanych właśnie wtedy wodociągów miejskich, miała zapewnić należyte ciśnienie wody w sieci wodociągowej.
Posiada wysokość 45 m. n.p.m. i jest wyposażona, w znajdujący się w górnej części, na poziomie 29,75 – 39,45 m. n.p.m.  żelbetonowy zbiornik na wodę o pojemności 230m3.
Ośmiokątna, posadowiona na obrysie koła o średnicy 6,80 m, wysmukła, o pięknym kształcie skwierzyńska wieża ciśnień z czerwonej cegły funkcjonowała zaledwie 15 lat. Została poważnie uszkodzona przez żołnierzy Armii Czerwonej wkraczających do miasta 30 stycznia 1945 roku. Mimo, iż z całą pewnością trudno mówić o zdobywaniu niebronionej przecież przez Niemców  Skwierzyny, to ślady po armatnich pociskach wystrzelonych przez krasnoarmiejców, chyba na vivat (?) są widoczne do dzisiaj na południowej ścianie, na wysokości kilku pięter!
W efekcie wieża była nieczynna, aż do jej remontu w 1979r. Przez te wszystkie lata, a zwłaszcza w latach 70 minionego stulecia, w latach rozbudowy zakładów przemysłowych oraz osiedli mieszkaniowych,  Skwierzynie doskwierał problem niskiego ciśnienia wody w kranach.
W 1984 roku przeprowadzono uszczelnienie zbiornika, a w 2006 roku jego ponowną konserwację.
Dzisiaj wieża już nie pełni funkcji technologicznych – jest za to wciąż ozdobą miasta.  Iluminacja sprawia, że pięknie prezentuje się zwłaszcza nocą. Jej strzelistą sylwetkę zapamiętują wszyscy przejeżdżający obok, ze wschodu na zachód i z południa na północ i odwrotnie, przez Skwierzynę.

Henryk M. Woźniak

P.S.

1) Wedle pierwotnych planów budowniczych, wieża miała być jeszcze wyższa. Z zachowanej dokumentacji datowanej na 23.9.1929r. wynika, że miała mieć bardzo wysmukły, bo aż 12 metrowej wysokości, spadzisty dach wieżowy zwieńczony iglicą z niewielkimi lukarnami w każdą połaci dachu. Ostatecznie jednak zrezygnowano z tego projektu, na rzecz niewielkiego dachu kopulastego. Jest on osadzony na murze ok. dwumetrowej wysokości, z oknami w każdej ze ścian, posadowionym na koronie zbiornika na wodę. Mur ten okala galeria biegnąca po obrysie zewnętrznych murów wieży …jednym słowem w kształcie który możemy podziwiać do dziś.

2) Niemałą sensacją, kiedy pierwszy raz wszedłem do wieży, było odkrycie swego rodzaju pokoju zbudowanego z drewna przypominającego …kabinę kinooperatora. Owa kabina o powierzchni kilku metrów kwadratowych została „przyklejona”  do północnej ściany wieży w miejscu, w którym jest okno nad wejściem do wieży. Na pytanie co to jest? Usłyszałem od pracownika …punkt obserwacyjny SB. I wtedy dopiero zwróciłem uwagę na dwa kapsle, na futrynie i na drzwiach, które w czasach PRL służyły do odciskania w plastelinie plomby zabezpieczającej wejście do tego przedziwnego lokalu, w którego wnętrzu do dziś pozostało skromne wyposażenie – biurko, fotelik, krzesło i na ścianie kalendarz na …1989 rok.
Jak więc widać historia nie jedno ma imię … 

hmw.

 

skan1Pobierz PDF

skan2Pobierz PDF

skan3Pobierz PDF

skan4Pobierz PDF